Polski wahadłowy Nicola Zalewski ma szansę po raz pierwszy wystąpić w podstawowej jedenastce Interu Mediolan podczas sobotniego meczu Serie A przeciwko Genoi.
Jak podaje dziennik Corriere dello Sport, szansa ta wynika z urazu Carlosa Augusto, który nabawił się kontuzji łydki w niedzielnym meczu z Juventusem. Włoskie media informują, że właśnie ta absencja może otworzyć Zalewskiemu drzwi do pierwszego składu.
Zalewski dołączył do Interu na sam koniec zimowego okna transferowego – został wypożyczony z Romy z opcją wykupu, jako zmiennik dla kontuzjowanego Tajona Buchanana.
Dotychczas 23-letni Polak wystąpił w trzech spotkaniach Interu – przeciwko AC Milanowi, Fiorentinie i Juventusowi – za każdym razem wchodząc z ławki rezerwowych.
Teraz jednak może zrobić kolejny krok i po raz pierwszy wyjść na murawę od pierwszej minuty. Jeśli trener Simone Inzaghi zdecyduje się dać odpocząć Federico Dimarco, Zalewski będzie naturalnym kandydatem na lewą stronę boiska.
Według włoskich mediów, jego szansa na wyjściowy skład w sobotnim meczu jest bardzo duża.
